Poznańska Impreza Wolnego Oprogramowania

PIWO i wolne oprogramowanie – najlepszy sposób na naukę cyberbezpieczeństwa?

P.I.W.O czyli Poznańska Impreza Wolnego Oprogramowania to wydarzenie z ponad dwudziestoletnią historią. Wspominam je z sentymentem ponieważ początek lat 2000. to okres, w którym rozpoczynałem swoją przygodę z IT. Cyberbezpieczeństwem mało kto się wtedy interesował a furorę robił Linux jako system, który miał zrewolucjonizować desktopy. Mityczny „rok Linuksa na desktopach” nie nastał do dziś, ale wielu entuzjastów tworzących społeczności promujące wolne oprogramowanie cieszy się aktualnie karierą zawodową zbudowaną na bazie tamtych doświadczeń.

O swoim zaangażowaniu w społeczność FLOSS (Free License Open Source Software) wspominałem już kiedyś w tym artykule więc nie będę Was zanudzał starymi historiami. Chciałbym jednak przekazać wspaniałą informację – po 7 latach przerwy grupa entuzjastów z Politechniki Poznańskiej oraz Hackerspace Knyfyrtel reaktywowała P.I.W.O. Kolejna, 14. edycja wydarzenia odbędzie się już w najbliższą sobotę i co istotne wstęp na nią jest bezpłatny.

Bilety możecie zarezerwować pod tym adresem: https://app.evenea.pl/event/piwo25/ , a o szczegółach wydarzenia poczytać na oficjalnej stronie P.I.W.O.

A co to ma wspólnego z cyberbezpieczeństwem?

Część moich znajomych, którzy kiedyś angażowali się w działalność organizacji takich jak PLUG (Polish Linux Users Group) czy FWiOO (Fundacja Wolnego i Otwartego Oprogramowania) pracuje dziś jako eksperci od cyberbezpieczeństwa, DevOps, DevSecOps lub zarządzający największymi środowiskami IT w kraju. Ucząc się Linuksa i wolnego oprogramowania siłą rzeczy uczymy się bowiem działania systemów od podszewki. Poznajemy protokoły sieciowe i komponenty, z których budowane są największe systemy IT. Od podstawowych usług typu DNS, DHCP poprzez bazy danych, serwery webowe i pocztowe aż po konfigurację routingu, firewalli, VPN-ów.

Dużą zaletą systemów rozwijanych jako projekty FLOSS jest ich duża zgodność ze standardami RFC opracowywanymi przez IETF (Internet Engineering Task Force). Czytając dokumentację i przepastne pliki konfiguracyjne jednocześnie uczymy się więc prawidłowej terminologii i niuansów działania poszczególnych rozwiązań. Dużo łatwiej jest nam dzięki temu zrozumieć jak coś działa, przewidzieć ewentualne błędy i zidentyfikować problemy. Stąd do cyberbezpieczeństwa już tylko mały kroczek.

Jeśli prześledzicie agendę najbliższego wydarzenia, zobaczycie, że nie brak tam tematów związanych z cyberbezpieczeństwem. Pozostaje mi więc tylko zachęcić Was do udziału i śledzić dalsze losy tego przedsięwzięcia. Jestem przekonany, że reaktywacja imprezy zakończy się podobnym sukcesem jak przywrócony do życia w listopadzie ’23 Poznań Security Meetup.

Będę grał w gry

Na koniec jeszcze mała ciekawostka. W ramach wydarzenia poza prelekcjami odbędzie się również LAN Party z grami otwartoźródłowymi. Za tę część wydarzenia odpowiedzialna jest społeczność skupiona wokół inicjatywy FOSSgralnia. Jeśli wydaje Wam się, że Linux i gry to dwa różne światy, to wpadnijcie przekonać się, że tak nie jest. Przypomniały mi się właśnie nocki zarwane przy „Battle for Wesnoth” 🙂

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *