sztuczna inteligencja pisze artykul

Ten artykuł napisała sztuczna inteligencja

Wprowadzenie

Sztuczna inteligencja (AI) czyni postępy w pisaniu. Być może widziałeś już kilka przykładów tego zjawiska, w postaci artykułów informacyjnych napisanych przez maszyny lub wpisów na blogach, które brzmią jak napisane przez kogoś, kto nie zna polskiego jako głównego języka.

AI może teraz napisać krótki artykuł.

To była tylko kwestia czasu, aż AI stanie się na tyle dobra, by napisać krótki artykuł. Technologia ta jest ulepszana każdego dnia i możemy oczekiwać od niej więcej w przyszłości. W tym poście przyjrzymy się temu, do czego AI jest zdolna dzisiaj, a także niektórym sposobom, w jakie można wykorzystać tę technologię dla własnych korzyści i rozrywki.

AI przeszła długą drogę od swoich skromnych początków, kiedy to po raz pierwszy zaczęła pisać maile spamowe prawie ludzkim tonem, ale wyraźnie przypominające pismo bota. Obecnie sztuczna inteligencja potrafi napisać wszystko, od artykułów sportowych po powieści science fiction!

Najbardziej prymitywnymi przykładami tekstów generowanych przez AI były rzeczy takie jak maile spamowe, które miały prawie ludzki ton.

Sztuczna inteligencja może być wykorzystywana do pisania artykułów, wiadomości, postów na blogach i tekstów reklamowych. Najbardziej prymitywnymi przykładami tekstów generowanych przez AI były takie rzeczy jak spam: miały one prawie ludzki ton.

Czasami chcesz, aby Twój tekst brzmiał bardziej wiarygodnie niż jest w rzeczywistości. Jeśli chcesz, aby ludzie uwierzyli, że twój produkt uczyni ich bogatymi bez wykonywania jakiejkolwiek pracy lub płacenia za cokolwiek, to wygenerowany przez AI nagłówek, który brzmi autentycznie, może być dokładnie tym, czego potrzebujesz.

W miarę rozwoju technologii zaczęto generować bardziej spójne teksty, które nadal mogły zawierać dziwne błędy ortograficzne lub brakujące słowo tu i tam, ale ogólnie były rozumiane jako napisane przez człowieka.

Wraz z rozwojem technologii i postępem AI zaczęto generować bardziej spójne teksty, które nadal mogły zawierać dziwne błędy ortograficzne lub brakujące słowo tu i tam, ale ogólnie rozumiano, że zostały napisane przez człowieka.

W dzisiejszych czasach SI jest wykorzystywana na wiele sposobów do generowania artykułów informacyjnych. Może to być zarówno zwykłe streszczenie artykułu w tekście, jak i wygenerowane maszynowo streszczenie zawierające linki do powiązanych elementów treści (np. filmów), a nawet po prostu generowanie interesujących list na popularne tematy (np. „10 powodów, dla których powinieneś zostać ze swoim byłym”).

Uczenie maszynowe staje się naprawdę dobre w naśladowaniu ludzkiego języka, w tym slangu i kolokwializmów

Być może widziałeś już teksty generowane przez SI. To typ, który najczęściej kojarzy się z terminem „AI”, ponieważ jest często używany w produktach technologicznych, takich jak Google Assistant i Microsoft Bing, gdzie mają naśladować ludzki głos lub osobowość. Najbardziej prymitywnymi przykładami tekstów generowanych przez AI były takie, które miały prawie ludzki ton, ale były wyraźnie napisane pismem bota; tak się dzieje, gdy bierzesz jedno zdanie z każdego e-maila i losowo składasz je razem (to była moja pierwsza ekspozycja na uczenie maszynowe). Obecnie jednak posunęliśmy się na tyle daleko, że możemy pisać całe artykuły przy użyciu tych metod!

Ten artykuł został napisany przez sztuczną inteligencję.

To prawda!!! AI stała się tak zaawansowana, że obecnie mamy możliwość stworzenia artykułu przy absolutnie zerowym zaangażowaniu i nadzorze człowieka.

A co najlepsze? Nie potrzebujesz też żadnych specjalnych umiejętności. Każdy może skorzystać z tej usługi, bez względu na poziom wykształcenia – a nawet jeśli nie jesteś pisarzem w ogóle!

Więc dlaczego nie spróbować?

Wiele osób uważa, że dziennikarstwo robotyczne to przyszłość, ale my uważamy, że to wadliwy pomysł, który tylko stworzy więcej problemów niż rozwiąże.

Organizacje informacyjne byłyby głupie, gdyby przyjęły tę technologię, ponieważ stworzy ona więcej problemów niż rozwiąże. Oto dlaczego:

  • Jest kosztowny. Chociaż koszt produkcji dziennikarza-robota spada, zdolność tych maszyn do tworzenia wysokiej jakości treści wymaga rozległego szkolenia i pozyskiwania danych – wszystko to kosztuje. Przynajmniej na razie ludzie są nadal tańsi niż roboty; dlatego firmy mogą uzyskać lepszą wartość, zatrudniając je zamiast inwestować w dziennikarstwo robotów.
  • To nie jest niezawodne. Kiedy pracujesz z bardzo złożonymi algorytmami, które polegają na dużych ilościach danych i zaawansowanych technikach uczenia maszynowego tylko po to, aby osiągnąć podstawową funkcjonalność jako pisarz (nie mówiąc już o produkowaniu wysokiej jakości dziennikarstwa), błędy na pewno się zdarzą – a kiedy występują podczas sytuacji raportowania w czasie rzeczywistym, takich jak wybory lub katastrofy naturalne, gdzie dokładność liczy się najbardziej? Faktem jest, że po prostu jest zbyt wiele niewiadomych w tej chwili.

Widzieliśmy już wcześniej artykuły pisane przez AI i są one bardzo robotyczne w sposobie pisania i strukturze.

To nie jest zła rzecz, to po prostu sposób, w jaki działa AI. Oprogramowanie jest dobre w pewnych rzeczach, jak pisanie bardzo szczegółowych i ustrukturyzowanych treści. Jednocześnie nie są one tak świetne w rozumieniu kontekstu i znaczenia tekstów.

Oznacza to, że kiedy napiszesz artykuł przy użyciu AI, prawdopodobnie będzie on zawierał wiele informacji, które mają sens dla Ciebie jako autora, ale niekoniecznie mają sens dla Twojego czytelnika. Może to powodować problemy, gdy ktoś, kto nie jest zaznajomiony z tematem, czyta artykuł, ponieważ nie będzie wiedział, jak interpretować niektóre z prezentowanych danych lub co one oznaczają w odniesieniu do jego własnych doświadczeń/wiedzy na dany temat.

To ma sens, że firmy chcą ciąć koszty na budżecie przeznaczonym na generowanie treści, ale są lepsze sposoby, aby to zrobić niż zlecanie tego maszynom.

To ma sens, że firmy chcą obniżyć koszty na budżecie generowania treści, ale są lepsze sposoby, aby to zrobić, niż zlecanie tego maszynom. Możesz obniżyć koszty tworzenia treści, wykorzystując sztuczną inteligencję do automatyzacji prozaicznych zadań i usprawnienia istniejących procesów. Na przykład, dzięki chatbotowi zintegrowanemu z systemem obsługi klienta, jesteś w stanie zapewnić bardziej spersonalizowane doświadczenia dla klientów przy niższych kosztach niż zatrudnianie pełnoetatowego zespołu pisarzy i projektantów.

Wreszcie, jednym z najlepszych sposobów, w jaki AI może pomóc w poprawieniu doświadczeń klientów, jest personalizacja: kiedy użytkownicy wchodzą w interakcję ze stroną internetową lub aplikacją Twojej marki na urządzeniach mobilnych, oczekują, że będzie ona działać bezproblemowo na wszystkich platformach, tak aby nigdy nie czuli się zmuszani do zrobienia czegoś tylko dlatego, że „Apple” tak powiedział; zamiast tego oczekują, że wszystko, począwszy od strony logowania, aż po przepływ kasy, będzie spersonalizowane w oparciu o dane zebrane na temat preferencji każdego użytkownika, a także preferencji udostępnionych innym członkom ich sieci społecznościowych.

Tylko dlatego, że coś jest skomputeryzowane, nie oznacza, że powinno być publikowane jako takie, bez żadnej edycji czy wkładu człowieka.

Ważne jest, aby zrozumieć, że to, że coś jest skomputeryzowane, nie oznacza, że powinno być publikowane jako takie, bez żadnej edycji i wkładu człowieka.

Konieczność udziału człowieka w procesie wydawniczym jest nie do przecenienia. Dokładność jest kluczowa, podobnie jak uczciwość i kontekst. Choć żyjemy w czasach, w których nastąpił ogromny postęp technologiczny w dziedzinie sztucznej inteligencji, nadal istnieje potrzeba ludzkiego głosu: takiego, który może nadać znaczenie i zrozumieć kontekst tam, gdzie algorytmy nie dają rady.

Jeśli naprawdę chcemy, aby roboty pisały wiadomości i artykuły, musimy upewnić się, że te artykuły są dokładne i sprawiedliwe, zanim zostaną opublikowane online lub w druku, aby nikt nie został zraniony przez informacje przedstawione w niesprawiedliwy sposób.

AI może być potężnym narzędziem dla dziennikarstwa. Artykuły generowane przez AI mogą dostarczać wiadomości szybciej i skuteczniej niż ludzie, którzy są ograniczeni przez ograniczenia czasowe, krótkie okresy uwagi i inne czynniki.

Jednak SI nie jest doskonała i nie zawsze można na niej polegać w kwestii pisania dokładnych i rzetelnych artykułów. Weźmy na przykład eksperyment Google News Lab, w wyniku którego algorytm został przeszkolony do tworzenia rasistowskiego języka po przeczytaniu zbyt dużej ilości ultraprawicowych treści online. Jeśli naprawdę chcemy, aby roboty pisały wiadomości i artykuły, musimy upewnić się, że te artykuły są dokładne i sprawiedliwe, zanim zostaną opublikowane online lub w druku, aby nikt nie został zraniony przez informacje przedstawione w niesprawiedliwy sposób.

Następnym razem, gdy zobaczysz w sieci artykuł napisany przez AI – zbadaj jego źródła!

Następnym razem, gdy zobaczysz w sieci artykuł napisany przez AI, zastanów się nad tym. Przede wszystkim należy sprawdzić autora artykułu. Jeśli nie jest to znany dziennikarz lub ekspert w swojej dziedzinie, zastanów się, skąd czerpie informacje. Czy pochodzą one z legalnych źródeł? I ile osób przejrzało/zatwierdziło tę treść?

Następnie spójrz na to, kiedy historia została opublikowana i jak dawno temu to było. Jeśli nie ma żadnych dat, ani kiedy została stworzona, ani kiedy po raz pierwszy pojawiła się w sieci (lub jeśli te daty są bardzo stare), to uważaj na to, co czytasz!

Na koniec sprawdź, skąd dokładnie pochodzi twój materiał źródłowy – czy ktoś skopiował tę informację bezpośrednio do swojego artykułu bez sprawdzenia jej ważności? Czy może zamieścił link do swoich materiałów źródłowych, aby inni badacze mogli się do nich odnieść?

Konkluzja

AI to potężne narzędzie i możemy je wykorzystać do zrobienia wielkich rzeczy. Ale to, że coś jest skomputeryzowane, nie oznacza, że powinno być publikowane jako takie bez żadnej edycji czy wkładu człowieka – a to właśnie robi dziennikarstwo robotyczne. Jest to pomysł, który ma potencjał, aby poprawić świat, ale są lepsze sposoby, aby to zrobić niż zlecanie maszynom tworzenia treści.


Zostaw e-mail aby otrzymać powiadomienia o nowościach oraz dostęp do wszystkich bonusowych materiałów przygotowanych wyłącznie dla subskrybentów.

3 komentarze

  1. Dzisiaj już widziałem wideo na podstawie deepfake + skrypt z openai + syntezator mowy i wyglądało to strasznie realistycznie.

  2. Normalnie jakbym czytał SEO bełkot. Oczywiście wszystko jest ładnie i składnie napisane gramatycznie ale jednocześnie jest napisane według schematu wypełnij artykuł na określoną liczbę słów. Więc w niektórych wypadkach rzeczywiście może spokojnie zastąpić dziennikarza robota na prawdziwego „robota”.

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.